Aktualizacja 21.07.2025
Cześć, tu Maciek – żyję, mam się dobrze i pozdrawiam z mojego domu!
Niektórzy nadal nie wierzą, że to możliwe. Że ja – ten kot, który był w tak dramatycznym stanie – naprawdę żyję. Że chodzę, jem, mruczę i śpię na własnym kocyku w moim własnym domu. A jednak. Jestem. I mam się coraz lepiej. Słyszałem, że są tacy, którzy wolą doszukiwać się sensacji zamiast po prostu uwierzyć, że dobro ma sens. Że leczenie, opieka, troska – działają. Że dzięki Wam udało się mnie uratować. Nie mam żalu. Mam wdzięczność. Dziękuję tym, którzy byli i są ze mną. Którzy wspierali, pomagali, wierzyli – nie w historie, tylko w moje życie.
Dziś nie jestem już tylko „tym kotem z dramatycznej zbiórki”. Jestem Maciek – szczęśliwy, bezpieczny i kochany. I choć mam tylko jedno oczko, to widzę nim wystarczająco dużo, by wiedzieć, komu zawdzięczam drugą szansę. Dziękuję, że daliście mi życie na nowo.
Z kocim ukłonem i mruczeniem,
Wasz Maciek
Przekaż darowiznę z hasłem MACIEK na konto:
RATUJĘ MAĆKA
882 088 834Wyślij SMS o treści
Aktualizacja 09.06.2025
Na początku tej historii wiele osób nie wierzyło, że Maćkowi uda się wyjść z tego cało… Jego stan był dramatyczny – poraniony, wyczerpany, z poważnymi obrażeniami. Długo lekarze walczyli o jego życie i sprawność, nie raz z niepokojem czekając na wynik kolejnych badań czy operacji.
Ale dziś możemy powiedzieć: udało się!
Maciek przeszedł przez piekło, ale z każdym dniem stawał się silniejszy. Teraz to zupełnie inny kot – pełen energii, ciekawski, przyjacielski. Dogaduje się i z kotami, i z psami, uwielbia kontakt z człowiekiem i nie boi się już świata. Właśnie został wypisany z kliniki i trafił do domu tymczasowego. Patrząc na niego dziś, trudno uwierzyć, że to ten sam, przerażony i cierpiący kocurek, którego poznaliśmy prawie trzy miesiące temu… To wszystko było możliwe tylko dzięki Wam! Z całego serca dziękujemy za każdą wpłatę, każde dobre słowo, każdą myśl i modlitwę!
Dzięki Wam Maciek dostał szansę, której tak bardzo potrzebował.
Aktualizacja 19.05.2025
Nasz dzielny kocurek czuje się z każdym dniem coraz lepiej i odzyskuje siły po operacji! Nadal ma zakrapiane oczka, musi być pod stałą obserwacją i przygotowuje się do wypisu z kliniki.
Maciek dzielnie znosi leczenie, tak jakby się już do tego wszystkiego przyzwyczaił, a każdy dzień przynosi mały krok ku pełni zdrowia. Najgorsze już za nim, a teraz przed nim zasłużony odpoczynek.
Dziękujemy Wam z całego serca za każdą formę wsparcia – to właśnie dzięki Wam Maciek może mieć przed sobą lepsze życie. Będziemy informować Was na bieżąco o jego dalszych postępach.
Trzymajcie za niego kciuki – już niedługo będzie gotowy, by ruszyć w drogę do nowej rodziny!
Aktualizacja 29.04.2025
Maciek jest już po operacji – wszystko przebiegło pomyślnie!
Lekarze usunęli metalowe elementy ze szczęki, a przy okazji Maciek został też wykastrowany.
Nasz dzielny chłopak wybudził się już z narkozy i powoli dochodzi do siebie.
Teraz przed nim odpoczynek i regeneracja, ale najgorsze już za nim!
Dziękujemy Wam z całego serca za wsparcie, dobre myśli i kciuki – mają ogromną moc! ❤️
Będziemy na bieżąco informować, jak czuje się Maciek.
Aktualizacja 28.04.2025
Kochani,
prosimy, trzymajcie dziś mocno kciuki za Maćka! Nasz dzielny chłopak jest właśnie w trakcie kolejnej operacji. Lekarze usuwają metalowe elementy z jego szczęki, które były wszczepione podczas wcześniejszej operacji. Przy okazji Maciek przejdzie też zabieg kastracji.
Jutro damy Wam znać, jak się czuje.
Bądźcie z nami myślami – Wasze wsparcie ma ogromną moc!
Aktualizacja 22.04.2025
Nasz dzielny kocurek powoli wraca do formy po operacji. Rekonwalescencja przebiega pomyślnie – Maciek z każdym dniem czuje się coraz lepiej i staje się coraz bardziej aktywny. Widać, że ulga po usunięciu bolącego oka pozwala mu na nowo cieszyć się codziennością.
Wciąż pozostaje pod troskliwą opieką lekarzy, którzy czuwają nad jego stanem zdrowia i kontynuują leczenie. To jeszcze nie koniec jego drogi do pełni sił, ale wszystko zmierza w dobrą stronę.
Dziękujemy Wam z całego serca za każde wsparcie – to dzięki Wam Maciek otrzymał szansę na życie bez bólu. Wasze dobre słowa, gesty i zaangażowanie mają ogromną moc.
Prosimy, nadal trzymajcie za niego kciuki – jesteśmy pełni nadziei, że już niedługo Maciek będzie w pełni sił i gotowy na nowy, szczęśliwy rozdział życia.
Aktualizacja 03.04.2025
Kochani,
Maciek jest już po operacji! Zabieg przebiegł pomyślnie, a kociak dzielnie zniósł całą procedurę. Lekarze usunęli uszkodzone oko, co było konieczne, aby zapobiec dalszym infekcjom.
Teraz najważniejszy jest czas rekonwalescencji – Maciek dochodzi do siebie pod czujnym okiem specjalistów, którzy robią wszystko, by zapewnić mu jak najlepszą opiekę.
Jesteśmy ogromnie wdzięczni za Wasze wsparcie! To dzięki Wam Maciek otrzymał szansę na zdrowie i życie bez bólu. Każda złotówka, każde ciepłe słowo i każda myśl skierowana w jego stronę miały ogromne znaczenie.
Prosimy, nadal trzymajcie za niego kciuki! Przed Maćkiem jeszcze rekonwalescencja, ale wierzymy, że z Waszą pomocą uda mu się wrócić do pełni sił. Dziękujemy z całego serca!
Aktualizacja 31.03.2025
Dziś został umówiony termin operacji Maćka. Zabieg odbędzie się w środę.
Prosimy trzymajcie za niego kciuki!
Aktualizacja 28.03.2025
Mamy dla Was dwie ważne informacje dotyczące Maćka – jedną dobrą i druga mniej optymistyczna.
Najpierw ta dobra: Maciek zaczął przyjmować pokarmy stałe i wodę! To ogromny krok naprzód w jego powrocie do zdrowia. Jesteśmy z tego powodu bardzo szczęśliwi i pełni nadziei. Chłopak ma coraz większy apetyt i jest coraz bardziej kontaktowy.
Jednak druga wiadomość jest niestety zła. Uraz, którego doznał w wyniku uderzenia, mocno uszkodził jego oko. Mimo codziennego zakrapiania i podawania leków, leczenie nie przyniosło oczekiwanych efektów.
Oko jest głównym źródłem infekcji, a jego usunięcie jest konieczne dla dalszego zdrowia Maćka. Operacja musi zostać przeprowadzona jak najszybciej, aby zapobiec dalszym komplikacjom.
Jest to dla nas bardzo trudne, ale wiemy, że konieczne. Chłopak zbyt wiele już przeszedł, aby teraz się poddać. Stąd taka decyzja
Z całego serca prosimy Was o wsparcie – każda, nawet najmniejsza pomoc, przybliża Maćka do pełnego zdrowia i szczęśliwego życia. Dziękujemy, że jesteście z nami i wspieracie Maćka w tej trudnej walce.
Bądźcie z nami myślami i, jeśli możecie, pomóżcie.
Dziękujemy!
Aktualizacja 17.03.2025
Maciek zaczyna się uczyć przyjmowania pokarmu i wody doustnie. Choć to duży postęp, nadal jest to dla niego trudne i wymaga czasu. Kociak nie jest jeszcze w stanie jeść samodzielnie w pełni, ale każdy mały krok do przodu daje nam nadzieję.
Stan Maćka wciąż pozostaje poważny i przed nim długa droga do pełnej sprawności. Wymaga on ciągłej opieki i dalszego leczenia, a jego sytuacja pozostaje nadal bardzo wymagająca. Mimo tego, każdy dzień to szansa na poprawę, choć nie możemy jeszcze przewidzieć, jak szybko nastąpi pełne wyzdrowienie. Wasze wsparcie, zarówno emocjonalne, jak i finansowe, jest dla nas nieocenione. Dzięki Wam Maciek ma szansę na dalsze leczenie. Każda pomoc przybliża go do zdrowia. Z całego serca dziękujemy za Waszą życzliwość i pomoc w tej trudnej walce. Prosimy nie zapominajcie o nim, on nadal nas potrzebuje.
Aktualizacja 13.03.2025
Kochani,
Pierwszy etap leczenia Maćka za nim. Niestety, diagnoza była poważna – wieloodłamkowe złamanie kości. Aby dać mu szansę na powrót do zdrowia, konieczna była operacja. Lekarze przeprowadzili osteosyntezę, czyli zespolenie złamania kości, przy użyciu elementów implantacyjnych, co było niezwykle skomplikowanym i trudnym zabiegiem.
Dodatkowo, z uwagi na stan Maćka, konieczne było założenie ezofagostomii – specjalnej rurki do karmienia przez przełyk. Na ten moment nie jest on w stanie samodzielnie jeść, ale dzięki temu rozwiązaniu otrzymuje niezbędne substancje odżywcze, które wspierają jego organizm w walce o powrót do zdrowia.
Mimo że operacja zakończyła się sukcesem, przed Maćkiem jeszcze długa droga do pełnej sprawności.
Wymaga intensywnej opieki, specjalistycznego leczenia oraz dalszej rehabilitacji. Jego stan jest nadal bardzo poważny, ale lekarze robią wszystko, co w ich mocy, by mu pomóc.
Każda, nawet najmniejsza pomoc finansowa, przybliża go do zdrowia. Jeśli możesz, wesprzyj Maćka w tej trudnej walce. Każda złotówka ma ogromne znaczenie!
Dziękujemy za Wasze wsparcie, dobre myśli i każde okazane serce. Bez Was nie dalibyśmy rady!
JEGO HISTORIA
Leżał na poboczu drogi, nieruchomy, cały we krwi. Samochody mijały go jeden za drugim, ale nikt się nie zatrzymywał. Kiedy w końcu ktoś podszedł bliżej, zobaczył przerażający widok – małe, drżące ciało, oczy wytrzeszczone z bólu i szoku, szczęka połamana, temperatura ciała dramatycznie niska. Był na granicy życia i śmierci.
Nie wiemy, ile czasu tam leżał. Wiemy tylko, że walczył – do ostatnich sił, mimo niewyobrażalnego cierpienia. Kiedy trafił do weterynarza, liczyła się każda sekunda i tutaj wielki ukłon w stronę wolontariuszy, którzy przeprowadzili cała akcję bardzo sprawnie.
Na miejscu został zaopatrzony w leki pierwszej pomocy i silne środki przeciwbólowe. Nasze fundusze pozwoliły tylko na tyle…
To była walka z czasem.
Teraz ten dzielny kot wciąż jest pod opieką lekarzy, ale jego stan jest krytyczny. Potrzebuje skomplikowanego leczenia, operacji szczęki, intensywnej opieki – a to wszystko wiąże się z ogromnymi kosztami. Bez pomocy finansowej nie damy rady mu pomóc.
Błagamy – jeśli możesz, wesprzyj jego walkę o życie. Każda złotówka to krok w stronę nadziei, że kiedyś znów poczuje ciepło ludzkiej dłoni, że ból nie będzie już codziennością, że dostanie drugą szansę.
On nie ma nikogo poza nami, nie pozwólmy mu odejść w cierpieniu.
