Aktualizacja 30.07.2025
Cześć, tu Demi!
Pamiętacie mnie? To ja – ta nieśmiała sunia, która pewnego dnia nieśmiało przeszła przez czyjeś podwórko, nie wiedząc, że właśnie wtedy jej życie się zmieni.
Mieszkam teraz w domu tymczasowym. Podobno zachowuję się… wzorowo! Ale czy można inaczej, mając wokół siebie tak wspaniałych ludzi i zwierzęcych przyjaciół? Jestem bardzo czuła, przyjacielska wobec innych psów i kotów. Uwielbiam się przytulać, merdać ogonkiem i cieszyć się każdą chwilą. Bo teraz wreszcie mam czym się cieszyć!
Dzięki Wam przeszłam operację, rehabilitację i wszystkie etapy leczenia. Dzięki Wam wróciłam do życia bez bólu. Dzięki Wam odzyskałam nie tylko sprawność, ale i wiarę w ludzi.
Nie wiem, jak się dziękuje za takie rzeczy.
Przekaż darowiznę z hasłem DEMI na konto:
RATUJĘ DEMI
882 088 834Wyślij SMS o treści
Aktualizacja 07.07.2025
Demi wraca do zdrowia w ekspresowym tempie – wszystko goi się tak, jak powinno, a nasza dzielna sunia czuje się coraz lepiej.
Już lada moment zostanie wypisana z kliniki i trafi do domu tymczasowego, gdzie pod troskliwą opieką będzie kontynuować swoją rekonwalescencję i rehabilitację.
To naprawdę ogromny krok w stronę pełni zdrowia i nowego, lepszego życia!
Jesteśmy wdzięczni Wam wszystkim za to, że cały czas jesteście z nią – każde dobre słowo, każde wsparcie finansowe i każde udostępnienie daje Demi siłę do walki i sprawia, że może wrócić do zdrowia. ❤️
Dziękujemy, że wierzycie w Demi tak mocno jak my!
Aktualizacja 03.06.2025
Demi przeszła kolejny etap na drodze do pełni zdrowia – miała zabieg usunięcia pręta, który stabilizował złamaną łapkę. Przy okazji lekarze wykonali także sterylizację, podczas jednej narkozy.
Zabieg przebiegł pomyślnie, a Demi dochodzi teraz do siebie pod troskliwą opieką lekarzy. Jest dzielna i dobrze znosi rekonwalescencję.
Choć jesteśmy szczęśliwi, że wszystko poszło zgodnie z planem, przed Demi wciąż rehabilitacja i dalsza opieka, co spędza nam sen z powiek, bo wiąże się to z ogromnymi kosztami. Jak wiecie jest to jeden z wielu naszych podopiecznych.
Dlatego z całego serca prosimy – bądźcie z nami nadal.
Każde wsparcie – finansowe, każde udostępnienie, każde dobre słowo – to dla nas nieoceniona pomoc w tej walce o zdrowie i lepsze życie dla Demi.
Dziękujemy, że jesteście z nami i wierzycie w Demi tak samo mocno, jak my!
Aktualizacja 15.05.2025
Kochani, mamy dla Was kolejne wieści o dzielnej Demi!
Zostało wykonane zdjęcie rentgenowskie operowanej łapki – z radością informujemy, że goi się prawidłowo! To dla nas ogromna ulga i dowód na to, że organizm Demi świetnie sobie radzi w procesie rekonwalescencji.
Demi dzielnie poddaje się rehabilitacji oraz masażom, które pomagają jej wracać do formy i odzyskiwać sprawność w łapce. To długa droga, ale robimy wszystko, by przyniosła jak najlepsze efekty.
Jesteśmy ogromnie wdzięczni za Wasze wsparcie, dzięki któremu Demi mogła przejść operację i otrzymać opiekę, na jaką zasługuje.
Ale to jeszcze nie koniec jej walki – przed nami kolejne tygodnie rehabilitacji, leczenia i kosztów, które wciąż są ogromnym wyzwaniem.
Prosimy – nie zapominajcie o Demi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każde dobre słowo naprawdę mają moc.
Aktualizacja 07.04.2025
Operacja łapki Demi zakończyła się sukcesem! Zabieg przebiegł zgodnie z planem, a sunia dzielnie zniosła całą procedurę. Teraz przed nią długi okres rekonwalescencji, a później intensywna rehabilitacja, która pomoże jej odzyskać sprawność i komfort życia.
To dopiero pierwszy krok na drodze do zdrowia, ale jesteśmy pełni nadziei.
Dziękujemy z całego serca wszystkim, którzy wsparli Demi i byli z nią w tych trudnych chwilach.
Ale przed Demi jeszcze wiele wyzwań – sunia nadal potrzebuje Waszego wsparcia, by pokryć koszty rehabilitacji, leków i dalszego leczenia. Każda złotówka, każde udostępnienie i każde ciepłe słowo mają ogromne znaczenie.
Prosimy – nie zapominajcie o Demi. Ona wciąż na Was liczy.
Razem możemy podarować jej życie, na które naprawdę zasługuje – bezpieczne, pełne miłości i troski.
Aktualizacja 03.04.2025
Trzymajcie kciuki za Demi! Sunia jest właśnie przygotowywana do operacji, która da jej szansę na życie bez bólu. Po konsultacji weterynaryjnej potwierdzono, że konieczny jest zabieg, aby prawidłowo złożyć złamaną łapkę.
To dopiero początek jej drogi do zdrowia, ale wiemy, że warto walczyć o jej przyszłość!
Demi jest dzielna, choć w jej oczach wciąż widać cień smutku. Nie wie jeszcze, że po drugiej stronie tej trudnej drogi czeka na nią lepsze życie – bezpieczne, pełne miłości i troski.
Dziękujemy wszystkim, którzy już wsparli jej leczenie! Nadal jednak potrzebujemy Waszej pomocy, by pokryć koszty operacji i dalszej rehabilitacji. Każda złotówka, każde udostępnienie i każde dobre słowo przybliża Demi do szczęśliwego zakończenia tej historii.
JEJ HISTORIA
Przybłąkała się cicho, nieśmiało, jakby bała się, że zaraz ktoś ją przegoni. Wychudzona, zmęczona, z oczami, które widziały już zbyt wiele złego. Na jej drodze stanęła starsza pani, która nie odwróciła wzroku. Nie mogła wziąć jej do domu, ale dała jej to, co miała – ciepły kąt na podwórku, budę, pełną miskę i dobre słowo.
Demi i starsza pani żyły tak razem, każda na swój sposób samotna. Ona dawała jej schronienie, Demi – wierne towarzystwo.
Aż do pewnego dnia, kiedy Demi wróciła ze złamaną łapą. Skowycząca z bólu, nie rozumiejąca, dlaczego znowu los wystawił ją na próbę. Starsza pani, zmagając się z własnymi trudnościami, nie miała ani pieniędzy, ani czasu, by zająć się Demi. Zwróciła się do weterynarza z prośbą o pomoc i tam ją pozostawiła.
To wtedy dowiedzieliśmy się o Demi.
Nie mogłyśmy pozwolić, by tak zakończyła się jej historia. Postanowiliśmy wziąć ją pod swoje skrzydła. Sunia została zabrana do lecznicy, gdzie wykonano zdjęcie rentgenowskie. Wynik był jasny – złamanie obu kości przedramienia z przemieszczeniami. Potrzebna jest operacja. Potem długa rehabilitacja.
Ale nie tylko jej łapa wymagała poskładania. Jej serce też. Przez całe życie Demi nie miała szczęścia do ludzi. Nie doświadczyła prawdziwej miłości i troski, na jaką zasługuje każdy pies.
Chcielibyśmy to zmienić.
Najpierw chcemy pomóc jej stanąć na cztery łapy. A potem znaleźć dla niej najlepszy dom – taki, w którym po raz pierwszy w życiu poczuje się bezpieczna. Taki, w którym jesień jej życia będzie pełna czułości, spokoju i miłości.
Ale bez Was nie damy rady! Potrzebujemy Waszej pomocy, aby przeprowadzić operację Demi jak najszybciej. Każda złotówka, każde udostępnienie, każda pomocna dłoń to kolejny krok w stronę jej nowego życia.
