Aktualizacja 20.06.2025
Zobaczcie, jaka jestem piękna!
Biegam, skaczę, merdam ogonkiem z radości – jestem szczęśliwa! I to wszystko dzięki Wam, cudowni ludzie!
Już czuję się dobrze po zabiegu, wszystko u mnie w porządku. Odpoczęłam, nabrałam sił i jestem gotowa na nowe życie.
A teraz najważniejsze… Pakuję walizkę i ruszam do mojego nowego, kochającego domku! 🏡
Nie mogę się już doczekać – czeka na mnie rodzina, miłość i bezpieczeństwo.
Dziękuję Wam z całego psiego serca za każdą pomoc, każde dobre słowo i wsparcie. To dzięki Wam mam drugą szansę. Trzymajcie za mnie kciuki!
Wasza Bona 🐶

Przekaż darowiznę z hasłem BONA na konto:
RATUJĘ BONĘ
882 088 834Wyślij SMS o treści
Aktualizacja 06.03.2025
Dziś został przeprowadzony zabieg sterylizacji Bony, a przed tym wykonane były wszelkie badania potrzebne do wykonania zabiegu w pełnej narkozie. Wszystko przebiegło pomyślnie. Bona dochodzi do siebie i czuje się coraz lepiej.
Najpiękniejsza wiadomość? Już lada moment pojedzie do swojego nowego, kochającego domu! To wszystko stało się możliwe dzięki Wam – Waszemu wsparciu, dobremu słowu i ogromnym sercom.
Będziemy informować na bieżąco o dalszych postępach Bony. Trzymajcie za nią kciuki!
Dziękujemy, że jesteście z nami!
Aktualizacja
19.02.2025
Drodzy Przyjaciele,
Chcemy podzielić się z Wami wiadomościami na temat Bony. Sunia czuje się zdecydowanie lepiej! Dzięki Waszemu wsparciu, opiece weterynaryjnej i ogromnej walce ta dzielna dziewczyna pokonała najgorsze chwile.
Jej organizm powoli wraca do sił – zaczęła jeść, ma więcej energii i coraz częściej merda ogonkiem. Czeka ją jednak wciąż regeneracja i dalsza opieka weterynaryjna.
Dziękujemy za każdą wpłatę, każde udostępnienie i każde dobre słowo. To dzięki Wam Bona dostała szansę na przyszłość. Trzymajcie kciuki za jej dalszy powrót do pełni zdrowia!

JEJ HISTORIA
Zaczyna się robić coraz cieplej, a wraz z tym nadchodzi fala parwowirozy – śmiertelnego wirusa, który atakuje młode, niezaszczepione psy. Jesteśmy przerażeni tym, co się dzieje. Ta choroba to efekt ludzkiej lekkomyślności – braku podstawowej opieki, szczepień, wypuszczania młodych psów samopas i niekontrolowanego rozmnażania. Niesterylizowanie suk to nieodpowiedzialność, która prowadzi do niepotrzebnego cierpienia.
Jedną z ofiar tego okrutnego zaniedbania stała się Bona – młodziutka, cudowna sunia. Zostaliśmy poproszeni o pomoc dla niej. Sunia trafiła pod naszą opiekę w krytycznym stanie. Parwowiroza już zaatakowała jej organizm. Ma krwotoczne biegunki, wymioty, jest skrajnie osłabiona i odwodniona. Widać, jak z każdą godziną traci chęć do życia.
Patrząc w jej smutne oczy, nie jesteśmy w stanie nie walczyć o jej życie. Ale potrzebujemy Waszej pomocy! Leczenie jest trudne i kosztowne, ale bez niego Bona nie ma żadnych szans na przeżycie.

Wszystkie środki, które zostaną zgromadzone, będą przeznaczone na leczenie, całodobowy pobyt w szpitalu, wysokojakościową karmę i suplementy. Jest tak młoda, ma przed sobą całe życie – nie pozwólmy, by przez ludzką obojętność jej życie skończyła się teraz.
Błagamy, pomóżcie ocalić Bonę. Trzymajmy za nią kciuki. Bez wsparcia finansowego i medycznego może być za późno. Każda złotówka, każde udostępnienie tej historii to dla niej szansa.