Twoja pomoc ratuje życie
MBANK PL44 1140 2004 0000 3502 8321 7016
SWIFT/BIC BREXPLPWMBK

Aktualizacja 07.11.2023 

Bazyl dziś na waszych ekranach, w dużo lepszej formie i po kilkunastu dniach w klinice, dziękuje Wam za podarowanie mu szansy na lepsze życie!

Drodzy przyjaciele, wiemy, jak bardzo wycierpiał się ten maluszek, nim trafił do nas pod skrzydła, wiemy też, jak dużo bólu kosztowało go przebycie tej drogi samemu aż do dziś. Dzięki Wam ma on szansę na lepszą przyszłość. Kto wie… Może nawet uda mu się znaleźć dom adopcyjny? Aktualnie pozostanie w domu tymczasowym, gdzie niebawem zacznie poszukiwania. Dziękujemy Wam ogromnie za pomoc dla malucha i prosimy o trzymanie kciuków za niego w niedalekiej przyszłości. Oby udało mu się wygrać to życie w pełni!

Przekaż darowiznę z hasłem BAZYL na konto:

MBANK: PL44 1140 2004 0000 3502 8321 7016
SWIFT/BIC: BREXPLPWMBK
FUNDACJA KUBUSIA PUCHATKA
Adama Mickiewicza 3D/2, 57-100 Strzelin

Aktualizacja 26.10.2023 

Nasi drodzy przyjaciele, prosimy wciąż o wsparcie leczenia dla Bazylka. Rana na oku niestety wciąż pozostaje wrażliwa. Ciąglę sączy się z niej ropa oraz krew, lekarze robią co mogą, by nie doszło do większych powikłań. Każdy kolejny dzień to walka o jego zdrowie i życie. Prosimy, dołączcie do leczenia, to jest jedyny sposób, byśmy mogli wesprzeć go w tej nierównej walce. 

12.10.2023

Dziadziuś, który przeprasza że żyje. Bazyl trafił do naszej wolontariuszki, do której wojskowi zwożą psiaki z różnych terenów objętych działaniami wojennymi. Z wiosek, miast, tam gdzie nie ma już ludzi i pozostały zwierzęta zdane same na siebie.

Bazyl musiał być psem domowym. Jego charakter i usposobienie spowodowało, że gdy został sam, nie dał sobie rady z rzeczywistością, co widać po jego obrażeniach.

Rozszarpana powieka. Ropiejący nos, z dziurą w kości policzkowej, zdarte pazury. Ropień w okolicach odbytu i rozdarte udo. Taką cenę zapłacił dziadziuś za bezsensowną wojnę, która niesie tyle cierpienia i bólu ludziom, i zwierzętom.

Bardzo prosimy o pomoc dla Bazyla, on sam tego nie zrobi. Potrzebna na tę chwilę jest pilna pomoc weterynaryjna, suplementy, karma dla seniorów. A po wyjściu z kliniki domek tymczasowy, gdzie będzie mógł wylegiwać swoje stare, schorowane kości. Z góry wszystkim dziękujemy, w jego imieniu, za każdą złotówkę i  udostępnienie.

Pomagam Bazylowi

wybierz kwotę

lub

882 088 834

Wyślij SMS o treści

PUCHATEK
NA NUMER 7420(KOSZT 4,92 PLN)
NA NUMER 7901(KOSZT 11,07 PLN)
I KUP TAPETĘ