Twoja pomoc ratuje życie
MBANK PL44 1140 2004 0000 3502 8321 7016
SWIFT/BIC BREXPLPWMBK

Aktualizacja 27.05.2025

Z ogromnym bólem i smutkiem informujemy, że nasza dzielna kotka Agusia przegrała swoją walkę o życie.
Mimo wszelkich starań lekarzy, troskliwej opieki i Waszego ogromnego wsparcia – Agusia zaczęła krwawić wewnętrznie. Niestety, jej organizm nie dał rady dalej walczyć.
Do końca otoczona była troską, ciepłem i miłością.
Choć serce pęka, wiemy, że zrobiliśmy wszystko, co było w naszej mocy. I wiemy też, że dzięki Wam Agusia przez ten ostatni czas mogła poczuć, czym jest prawdziwa troska, czym jest nadzieja i czym jest miłość.
To bardzo wiele znaczy.
Żegnaj, kochana Agusiu.
Na zawsze zostaniesz w naszych sercach.

 

Przekaż darowiznę z hasłem AGUSIA na konto:

MBANK: PL44 1140 2004 0000 3502 8321 7016
SWIFT/BIC: BREXPLPWMBK
FUNDACJA KUBUSIA PUCHATKA
Adama Mickiewicza 3D/2, 57-100 Strzelin

RATUJĘ AGUSIĘ

wybierz kwotę

lub

882 088 834

Wyślij SMS o treści

AGUSIA
NA NUMER 7420(KOSZT 4,92 PLN)
NA NUMER 7901(KOSZT 11,07 PLN)
I KUP TAPETĘ

Aktualizacja 15.04.2025

Leczenie Agusi przynosi zamierzone efekty – rany na łapkach powoli się goją, opatrunki są stale zmieniane i pomagają w regeneracji. Każdego dnia kotka staje się silniejsza, a w jej oczach coraz częściej pojawia się iskierka nadziei.
Nadal przed nią długa droga, ale widoczne są już pierwsze postępy.

Agusia wciąż potrzebuje opieki weterynaryjnej i dalszej diagnostyki. Jednak to, co najważniejsze – nie cierpi już tak, jak na początku.
Każdy kolejny dzień to dla niej krok w stronę zdrowia i lepszego życia.
Wasza pomoc ma realny wpływ na jej los.
Dziękujemy za każdą wpłatę, każde udostępnienie i każde ciepłe słowo wsparcia.
Razem dajemy Agusi drugą szansę – szansę na życie bez bólu i strachu.
Prosimy, bądźcie z nami dalej! Każda pomoc się liczy.

Agusia. Maleńka, krucha istotka o klapniętych uszkach.
Znaleziono ją w lesie, samotną i przerażoną. Co taki delikatny kociak robił w takim miejscu? Jak tam trafiła? Tego nigdy się nie dowiemy… Wiemy tylko, że była wyczerpana, wychudzona, z bolesnymi ranami na łapkach.
Zauważyli ją spacerowicze. Gdy tylko ją dostrzegli, serca im zadrżały – tak malutka, tak bezbronna, zupełnie sama… Nie mogli jej tam zostawić. Skontaktowali się z miejscowymi wolontariuszami, którzy poprosili nas o pomoc. Zjawili się na miejscu. Jeden rzut oka wystarczył, by zrozumieć, że Agusia jest w tragicznym stanie. Kotka potrzebowała natychmiastowej pomocy.
Przewieźli ją do kliniki weterynaryjnej. Tam potwierdziły się najgorsze obawy – była skrajnie wychudzona, wygłodniała, odwodniona, zapchlona i zarobaczona. A jej łapki pokrywały głębokie, ropiejące rany. Ból musiał być niewyobrażalny. Od razu zostało wdrożone leczenie przeciwbólowe i przeciwzapalne, a rany zostały opatrzone, ale to dopiero początek długiej drogi do zdrowia.

Agusia potrzebuje opieki weterynaryjnej, diagnostyki – jej łapki są w bardzo złym stanie, a narośle kostne prawdopodobnie wymagają operacji, ale to będzie można określić dopiero po pełnej diagnostyce.
Na tą chwilę nie może normalnie chodzić, a co będzie dalej, pokażą wyniki.
Jedno jest pewne – ta kocia iskierka zasługuje na życie bez bólu. Nie możemy pozwolić, by cierpiała. Nie możemy pozwolić, by była sama. Agusia potrzebuje nas wszystkich – Waszego wsparcia, troski i pomocy. Potrzebuje drugiej szansy.
Patrząc w jej ogromne, smutne oczy, nie sposób przejść obojętnie. Pomóżmy jej odzyskać siły, zdrowie i godne życie. Bo żadne zwierzę nie powinno cierpieć samotnie w lesie. Bo nikt nie zasługuje na życie w bólu.
Razem możemy sprawić, że Agusia będzie bezpieczna. Razem możemy jej pomóc. Prosimy – nie bądźcie obojętni. Każda pomoc się liczy- finansowa oraz udostępnianie w social mediach. Z góry za wszystko bardzo dziękujemy!